Dnia 26 września 2015 r. Koło Przewodników im. Róży i Jana Zamoyskich przy PTTK Zamość zorganizowało Rajd  Koleżeński -Kapeluszowy ( z guestem) w Długim Kącie .
Na wielkiej polanie w Długim Kącie guestowiczów powitała pani sołtys Anna Kula – prezes Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Długi Kąt „ Zakątek Roztocze”. Z dala od wiejskiego hałasu, gdzie stoi drewniana wiata rozpoczęła się wędrówka, czyli miłe przebieranie nogami.

W miejscu, gdzie kiedyś karczma stała i wszystkich cieszyła wędrowców, teraz tartak zobaczymy. W jego pobliżu mijamy staw. To miejsce gdzie wydobywano piasek dla zakładów „Prefabet Długi Kąt”. Nad stawem możemy zobaczyć łakomą na muchy i inne owady roślinę zwaną pływaczem zwyczajnym, skrzyp błotny, ponikło błotne oraz pachnący tatarak, czyli tzw. pałkę wodną. Z nad stawu kierujemy się w stronę brzozowo–sosnowego gaju i urokliwego wrzosowiska. Dochodzimy do polany gdzie rosną blisko drogi trzy sędziwe dęby,  a dalej podążamy wzdłuż rowu, który oddzielał las ordynacki od chłopskiego.

Jesienną porą w lesie tym można znaleźć sporo grzybów,  a wśród nich prawdziwki zwane borowikami szlachetnymi. Idąc brzegiem rowu dochodzimy do „Figury Lasowego” – pomnika z 1865 roku , poświęconego Powstańcom Styczniowym. W pobliżu płynie rzeczka Kalina i rosną krzewy kalinowe. Kierując się w stronę tartaku przechodzimy jedną z przecinek leśnych, gdzie z lewej i prawej strony wśród poszycia lasu zielenią się mięciutkie mchy, gdzie czerwienią się piękne muchomory i wybarwione już jesiennie liście paproci. Chłonąc żywiczny zapach drzew i mieląc swoimi butami zapiaszczony trakt dochodzimy do dużej polany, na której to ukryto „skarb” dla wytrwałych questowiczów. Skarbem tym okazały się być dorodne żurawiny, jedno z naturalnych dobrodziejstw Józefowskiej Ziemi. Tam nasza wędrówka dobiegła kresu.

Wiele naszych koleżanek i kolegów zbierało w czasie wędrówki grzyby – kol. Marysia Puźniak znalazła przepiękny okaz prawdziwka. Podczas tego spaceru kilka koleżanek w bardzo pomysłowy sposób przyozdobiło swoje nakrycia głów.  Podczas naszej wędrówki Pani Sołtys Ania Kula i Koleżanka Maria Puźniak snuły opowieści o trudnych czasach dotyczących II Wojny Światowej w tym rejonie. Nasz Rajd zakończył się w starej szkolnej świetlicy bardzo smacznym posiłkiem obiadowym. Było to bardzo radosne spotkanie integracyjne, gdzie umilono nam czas grą na gitarze oraz śpiewem. Kulinarne przysmaki przygotowały Panie ze Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Długi Kąt „ Zakątek Roztocze”. Do kolejnego spotkania na Rajdzie Koleżeńskim za rok.

tekst: Wiesława Zborowska-Pożdzik

zdjęcia: evel