Wiadomo czynię komu o tym wiedzieć należy osobliwie Sławetnym PP Dziedzicom[2] i ichm[ościom] PP Interesantom do Wilczkowskiej kamienicy wedle Ratusza na rogu w Rynku stojącej iż Akademia Zamojska Vigore [na mocy] Dekretu Trybunalskiego Zamojskiego mając sumę principalną[3] zł tysiąc na sklepie narożnym i z podsieniem przed tymże sklepem przysądzony na płacenie wyderkafu[4] do Bursy[5] należącego; ten sklep narożny z podsieniem kontraktem rocznym puszcza Niewiernej Taybie[6] Boruchowej wdowie[7] za złotych sto sześćdziesiąt, które dwiema ratami płacić powinna Boruchowa, jedną ratę to jest złotych osiemdziesiąt na Święto Trzech Króli [6 stycznia], drugą na św. Jana Chrzciciela [24 czerwca] anticipative [z góry] z tych zaś złotych osiemdziesiąt Akademii należy złotych pięćdziesiąt includuiąc [włączając] i do Literatorum Kaplice[8] należący od dwóch set (200) złotych wyderkaf a Imć Pani Jarzyniny mającej także na tym sklepie część sumy swojej co rata należy się złotych trzydzieści.
Ten kontrakt zaczyna się od Święta Trzech Króli w roku teraźniejszym 1719. Kończyć się ma na toż święto w roku da Bóg 1720. A że przy odebraniu tego kontraktu, Akademii i do Kaplicy Literackiej należącej oddała kwotę to jest zł pięćdziesiąt pomieniona Boruchowa, tedy niniejszym kwituje się kontraktem, który bez żadnej daje się defalki.[9] Wolność zaś daje się pomienionej Boruchowej jakie chcieć towary trzymać w tym sklepie i przed sklepem na podsieniu. Datt. w Zamościu 6 stycznia 1719 X. A. Fabiański[10] mpp [manu propria – własnoręcznie] kanclerz i rektor Akademii Zamojskiej.
Archiwum Narodowe w Krakowie, sygn. 449
Powyższy dokument niesie nowe informacje dotyczące Kamienicy Wilczkowskiej w Zamościu. W styczniu 1719 r. Akademia Zamojska umożliwiła rocznym kontraktem prowadzenie handlu w sklepie i podcieniu narożnej kamienicy przy ul. Ormiańskiej Taybie Boruchowej, wdowie zamieszkałej przy ul. Żydowskiej w Zamościu. Kontrakt na sumę 160 zł obowiązywał od 6 stycznia 1719 r. do 6 stycznia 1720 r. Boruchowa została zobowiązana do spłaty tej sumy w dwóch ratach po 80 zł, na święto Trzech Króli i na św. Jana Chrzciciela. Z sumy raty 80 zł Akademia przekazywała 50 zł na rzecz Kaplicy Literackiej w Kolegiacie, a 30 zł należne było dla pani Jarzyniny, która posiadała cześć sumy zagwarantowanej na sklepie kamienicy.
Akademia Zamojska stała się zapewne właścicielem części dochodu z kamienicy w czerwcu 1670 r. z zapisu Borucha i Debory, małżonków zamieszkałych przy ul. Żydowskiej w Zamościu, którzy zapisali na domu wyderkaf 1000 zł na rzecz Akademii Zamojskiej. Suma ta była wówczas przeznaczona przez Akademię Zamojską na cele bursy studenckiej (Dekret Trybunału Zamojskiego).
Przy okazji powyższego dokumentu warto przypomnieć XVII i XVIII wieczną historię Kamienicy Wilczkowskiej[11]. Pierwsza lustracja Zamościa z 1591 r. wykazała w miejscu późniejszej kamienicy, drewniany dom piwowara Hanusa Barthla. Od 1604 r. miejsce to było związane z osobą Adama Burskiego (Bursiusa), profesora filozofii w Akademii Zamojskiej. Kiedy zmarł przed czerwcem 1641 r., mieszkała tam wdowa Anna Bursiusowa do kwietnia 1645 r. Skromny początkowo dom, rozbudowany został do wysokości drugiego piętra w drugiej ćwiartce XVII w.,[12] powstała dwupiętrowa kamienica z attyką, której manierystyczny fragment zachował się na bocznej elewacji kamienicy od strony ratusza.
Fragment „Obrazu Bukowińskiego” (ok. 1662 r.), na którym, w miejscu późniejszej Kamienicy Wilczkowskiej, widzimy jeszcze skromny dom.(zdjęcie z kolekcji Ewy Dąbskiej)
Fot. T. Zaremba, 1930 r., fragment manierystycznej attyki, zachowanej w szczycie bocznym kamienicy od strony ratusza, wnęki wypełnione konchami (adekwatne do ratuszowych), jońskie pilastry, okulusy w obramieniu okuciowym (zdjęcie z kolekcji Ewy Dąbskiej)
Według prof. Jerzego Kowalczyka dekorację fasad (bez attyki) kamienica zawdzięcza wczesnobarokowej przebudowie w l. 1673-76 przez ówczesnego właściciela Jana Wilczka, rajcę zamojskiego. Świadczą o tym powtórzone inicjały IWRZ (Jan Wilczek Rajca Zamojski) na elewacji bocznej kamienicy (m.in. koło Madonny i św. Jana Ewangelisty).
Zamość, inicjały J.W.R.Z. na Kamienicy Wilczkowskiej (zdjęcie z kolekcji Ewy Dabskiej)
Szczególnie bogato ozdobiony został narożnik kamienicy: płaskorzeźbione popiersie św. Jana Ewangelisty z kielichem; Madonna na półksiężycu (Niepokalane Poczęcie). Przy narożniku od frontu kamienicy widzimy płaskorzeźbę św. Jana Chrzciciela w scenie chrztu Chrystusa, św. Tomasza Apostoła z trzema włóczniami oraz herb Stanisława Koniecpolskiego. Według prof. Kowalczyka Madonna i św. Jan Ewangelista byli patronami właścicieli: Jana Wilczka i Marianny. W tym miejscu konieczne jest uzupełnienie o genealogię rodu Wilczków, przeprowadzoną na podstawie akt miejskich. Zamojska rodzina Wilczków na przestrzeni ponad pół wieku swojej bytności w Zamościu przedstawiała się następująco:[13]
W pierwszej połowie XVII w. wśród mieszkańców ul. Żydowskiej w Zamościu wzmiankowani byli nestorzy rodu Wilczków, a mianowicie: we wrześniu 1652 r. nie żyjący już Jan (senior) Wilczek i wdowa Anna, która w tym czasie dokonała wglądu w testament męża. Nie odnalazła w nim jednak dyspozycji współmałżonka odnośnie rozporządzenia ich domem przy ul. Żydowskiej. W styczniu 1665 r. kolejne pokolenie Wilczków: małżonkowie Jan (junior) i Katarzyna Wilczek kupili dom przy ul. Ormiańskiej (obecnie nr 30) w Rynku Wielkim od Białokurowiczów (Heliasza Stefana i Jadwigi Kosmidrownej). W tym czasie dom był częściowo zbudowany z cegieł (In parte ex la tere cocto ex aedificata – częściowo zbudowany z wypalanej cegły) i nie przypominał zapewne późniejszej kamienicy.
W 1667 r. Jan (junior) i Katarzyna Wilczkowie wraz z matką Jana, Anną sprzedali dom przy ul. Żydowskiej za 1000 zł Samuelowi Łaszczowi z Tuczap.[24] W tym samym roku małżeństwo kupiło dom na Przedmieściu Lwowskim na tzw. Nowym Świecie za 250 zł od Marcina i Katarzyny Leżajskich.[25] W 1684 r. Jan Wilczek (junior) wzmiankowany jest w aktach miejskich jako sąsiad Brzeskich i Bartoszowicza w Rynku Wielkim przy ul. Ormiańskiej. W 1693 r. Jan (junior) Wilczek już nie żył. Natomiast Katarzyna w 1694 r. notowana była na Przedmieściu Lwowskim, na tzw. Nowym Świecie. W lipcu tego samego roku Katarzyna, żona zmarłego Jana (juniora) Wilczka zapisała na drewnianym domu na Nowym Świecie sumę 900 złp. na rzecz małżonków: Żyda Jakuba Zelmanowicza i Teygeli. W Kamienicy Wilczkowskiej w latach 1700 i 1707 mieszkał Jan Kanty Wilczek z żoną Marianną. W 1707 r. Jan Kanty już nie żył. W 1710 r. wdowa Marianna Wilczkowa wyceniła kamienicę „Wilczkovianae” na sumę 15.008,27 złp. W tym czasie sąsiadowała z Marianną Szteyerowiczową. Z tego okresu akta miejskie przechowały opis Kamienicy Wilczkowskiej:
…..”Zeszedłszy do kamienicy Wilczkowskieypodsienia z sklepem od ratusza … okiennice i drzwi żelazne … Drzwi do sieni … Drugi ex opposito sklep, drzwi i okiennice … Sklepienie w sieni między temi sklepami … sklepienie przed izbą wielką … Izba dolna z kuchnią sklepioną … w tey izbie piec kaflowy z fundamentem, okna … Z tey izby wychodząc alkierz … powała z przegrodą drewniana, posadzka, drzwi, okna … Sklep tylny, posadzka, okno okowane drzwi … Sklepik dolny w izbie drugiey …. drzwi do tego sklepiku, schody …. Gront na którym izby, alkierz, sklepik tylny dolny, piwnica y gmachy górne stoią … Piwniczki naprzeciwko schodów dwie z przysionkiem, idąc do wielkich piwnic y piwnicy od rynku z schodami …. Piwnica wielka pod izbami … Izba na górze nad podsieniem …. powała z przegrodą, y posadzką In parte murowaną, In parte drewniana …. Piec z fundamentem, piec chlebowy, dwa piece kaflowe … komin wielki między izbami murowany, okna, w teyze izbie drzwi z odrzwiami dębowemi … Druga izba ex opposito …. powała z posadzką, okna, drzwi … piec z fundamentem. Izdebka tylna na górze murowana …. powała z posadzką, okna, piec kaflowy z fundamentem y piecem chlebowym … Na strychu izba … powała, okna, drzwi … druga izdebka … Komin między temi izbami … trzecia izdebka …. kominek, pował w izbach trzech y przepierzenia … Drzwi na górze do każdego mieszkania. Koronki[26] około kamienicy na trzecim piętrze z murami, co się opiera dach … Kominów dwa należących do trzeciego piętra … naprzeciwko tey izby fundament z piecem chlebowym …. Na strychu fundamentów dwa, piec chlebowy y komin szafiasty … Izba drewniana na tyle z alkierzem … fundament z piecem kaflowym y komin, drzwi okna ….”
W roku 1711 r. Andrzej Wilczek (żołnierz) zapisał na Kamienicy Wilczkowskiej ex opposito Praetoriae [z przeciwnej strony Ratusza] sumę 3000 zł na rzecz żony Marianny Arakiełowiczowej (Ormianki). W roku 1713 Andrzej Wilczek przeprowadził wizję kamienicy. Ustalono, że biały piec w izbie wielkiej jest zły i potrzebuje nowego fundamentu i reperacji. W oknach było dziesięć uszkodzonych szyb, podobnie szyby były uszkodzone w alkierzu. W trzydziestu szybach brakowało po części ołowiu.
Przedstawiony na wstępie dokument z 1719 r. uzupełnia dalszą historię Kamienicy Wilczkowskiej, w której swój sklep, przynajmniej przez rok prowadziła wdowa Tayba Boruchowa. Czym handlowała? Tego nie wiemy, ale mogła zgodnie z zapisem kontraktu prowadzić także handel w podcieniu kamienicy. Dwa wieki później w podobny sposób sklepy, podcienie i piwnice kamienicy Wilczkowskiej wykorzystywano do handlu m.in. ceramiką.
Podcienie kamienicy Wilczkowskiej w Zamościu w 1920 r., zbiory Muzeum Zamojskiego (z kolekcji Ewy Dąbskiej)
Przy okazji publikacji niniejszego artykułu chciałabym podziękować za pomoc Pani Justynie Bartkowskiej i Ewie Dąbskiej.
Ewa Lisiecka
[1] Archiwum Narodowe w Krakowie. Zbiór Zygmunta Glogera. Sygn. 449. Skan 28. Zamoyscy. Fragmenty akt dotyczących Akademii Zamojskiej. Sprawa fundacji; kwity; rozliczenia z Ordynacją Zamojską.
[4] Wyderkaf, umowa kupna dochodu z nieruchomości, z zastrzeżonym prawem odkupu przez pierwotnego sprzedawcę. Wikipedia.
[5] Sawa Bogumiła. Akademia Zamojska 1594-1994. Nauczyciele i wychowankowie Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Zamoyskiego 1916-1998. Zamość 1998. s. 48. cyt.”W tym to właśnie okaleczonym starym Hippeum zwanym Domus Academici została otwarta w 1677 r. bursa dla jedenastu studentów imienia prof. Wawrzyńca Stranigiela”. s. 49. cyt.”Księga exaktorska z ostatnich lat XVII wieku nazywa bursę „Kamienicą Akademicką”. Zamieszkiwali w niej wtedy księża profesorowie, oraz scholastyk administrujący majątkiem Akademii i odtąd nazywana była scholasterią.” (lustracja miasta 1696 r.)
[7] W czerwcu 1670 r. Boruch i Debora małżonkowie mieszkający na ul. Żydowskiej w Zamościu zapisali wyderkaf 1000 zł na rzecz Akademii Zamojskiej. Mieszkańcy ul. Żydowskiej w Zamościu w latach 1633-1762 |Zgodnie z zapisami Regestrum questorale Academiae Zamoscensis Boruch systematycznie przekazywał zł 40 salarium na ks. kapelana do Akademii Zamojskiej (BN, Polona, skany 68, 96, 98, 101).
[8] Kaplica Literacka, w czerwcu 1700 r. Jan Kanty Wilczek rajca i jego żona Marianna zapisali na kamienicy (Orm. 30) 200 zł na rzecz Kaplicy Bractwa Literackiego w Kolegiacie. Mieszkańcy Rynku Wielkiego w latach 1632-1820, cz.II |
[14] We wrześniu 1652 r. Anna, wdowa poJanie Wilczku dokonała wglądu w testament męża, ale tam brak było dyspozycji odnośnie domu przy ul. Żydowskiej. Sąsiedzi: p. Trebiaski i Mieszopuscik. Mieszkańcy ul. Żydowskiej w Zamościu w latach 1633-1762 |
[15] W styczniu 1665 r. Heliasz Stefan Białokurowicz i Jadwiga Kosmidrowna, jego żona sprzedali dom (Or 30) Janowi i Katarzynie Wilczkom, małżonkom. Sąsiedzi: Bazyli Rudomicz (Or 28). Stan domu: In parte ex lapide cocto – częściowo zbudowany z cegły. Mieszkańcy Rynku Wielkiego w latach 1632-1820, cz.II |
[16] W kwietniu 1667 r. Jan Wilczek ławnik i Katarzyna, jego żona, Anna Wilczkowa, matka Jana sprzedali za 1000 złp. dom na ul. Żydowskiej Samuelowi na Tuczępii (Tuczapach) Łascz (Łaszcz) Rothmagister S.R. Maiestatis.Sąsiedzi: Weszołowski „dom opustoszały od wału wedle Wesołowskiego leżący” i Andrzej Nowacki. Mieszkańcy ul. Żydowskiej w Zamościu w latach 1633-1762 |
[17] W lipcu 1684 r. Stanisław Brzeski i Michał Brzeski, jego syn przeprowadzili wizytację kamienicy (Or 28) wycenionej na 3000 złp. Sąsiedztwo: Jan Wilczek (Or 30) i Jan Bartoszowicz (Or 26).
Opis: „… naprzód w izbie drewnianey na dole przedniey wielkiey pułap y belki pod nim od ściany P. Bartoszowicza pobutwiało … w ścienie pod oknami teyze izby drzewa nowego czworo alkierz z teyze izby cały zbutwiały … Dach nad izbą wielką dolną wszytek zły y krokwia połamane miejscem y rynna od P. Wilczka zła, zgoła dach wszytek podziurawiony na części …. nad tą izbą wielką zapierzenie pod dachem … na strych idąc schody obdarte z opieraniem y z gontów któremi obite były szpodem i z boków. Nad strychem y nad izbą y nad sklepem dolnym affectatis od ściany P. Bartoszewicza dach nowy y rynna 4 krokwy z łatami … Połap w kącie nad izbą od sciany P. Bartoszowiczaprzedziurawiony wskroś … cieczenie wody z dachu nad izbą y sklepem pod nią od ściany p. Wilczka dach wszytek zły y rynna zgniła połap przegnił … W izbach, w iedney u drzwi także y zamku nie masz w drugiey izbie od P. Wilczkakwatery iedney w oknie nie masz….”
[18] W czerwcu 1693 r. Katarzyna żona zmarłego Jana Wilczka, rajcy zamojskiego przeprowadziła wizję kamienicy. Opis: … widzieliśmy szyie piwniczną a facie(na przedzie) przerysowaną… Mieszkańcy Zamościa w latach 1650-1699 |
[19] W lipcu 1694 r. Katarzyna, żona zmarłego Jana Wilczka zapisała sumę 900 złp. na drewnianym domu na rzecz Jakuba Zelmanowicza Żyda i Teygeli, małżonkom. Sąsiedzi: Jan Gorski i Sebastian Baranowski. Nowy Świat – Przedmieście Lwowskie 1633-1778 |
[20] W czerwcu 1700 r. Jan Kanty Wilczek, rajca i Marianna Wilczkowa, jego żona, zapisali na kamienicy (Or 30) 200 złp. na rzecz Kaplicy Bractwa Literackiego w Kolegiacie. Sąsiedztwo: Michał Brzyski, rajca (Or 28). Mieszkańcy Rynku Wielkiego w latach 1632-1820, cz.II |
[22] W październiku 1711 r. Andrzej Wilczek zapisał na kamienicy (Or 30) ex opposito Praetoriae – z przeciwnej strony Ratusza – sumę 3000 złp. na rzecz Marianny Arakiełowiczowej, swojej żony. Mieszkańcy Rynku Wielkiego w latach 1632-1820, cz.II |
[23] W sierpniu 1713 r.Andrzej Wilczek przeprowadził wizję kamienicy „Wilczkowiana”.
Opis: …w wielkiey izbie na dole, piec biały zły, nowego potrzeba fundament także z gruntu potrzebuie reparacji, w oknach szyb złych dziesięć, w alkierzu z izdebki w oknach nie masz szyb trzydzieści y iedney ołowiu do pół okna iednego nie staie ramy u kwatery iednej złe, kuchnia rozwalona gruba od pieca wywalona koło cepucha, sekretne miejsce potrzebuie wychędożenia, u którego drzwi nie masz y posadzka zła.”
[25] W czerwcu 1667 r. Marcin i Katarzyna Leżayscy sprzedali dom na Nowym Świecie za 250 złp. Janowi i Katarzynie Wilczkom, małżonkom. Sąsiedztwo: Węgrzynek i Sebastian Baranowski. Nowy Świat – Przedmieście Lwowskie 1633-1778 |